wtorek, 9 sierpnia 2011

o ciężarówce

Jak miło wziąć długą, bąbelkową kąpiel w samym środku dnia... Nawet peeling całego ciała zrobiłam i wtarłam w siebie jakiś fajny balsam :) Brzuszek dostał porcję antyrozstępowego mazidła. Wypilnikowałam i pomalowałam wszystkie dwadzieścia paznokci. Miło było. Kobieta w ciąży, zauważyłam niedawno, potrzebuje dwa razy bardziej o siebie zadbać. Dwa razy częściej ma ochotę na fryzjera i trzy razy bardziej na nowy ciuch. A może tylko ja tak mam? Ciągle oglądam brzuch w lustrze i dopasowuje do niego moje "dzienne stylizacje".

Mam nadzieje, że to nie próżność a rezultat wakacji. Moje są długie i nie widać końca... I zdarza mi się nudzić :)
Wynajduje różne ciekawe zajęcia ale jakoś nic na dłużej nie zaprząta mojej głowy. Przeprowadzka nie była w sumie taka zła, nawet sprawnie to poszło i zapewniło mi rozrywkę. A nie pisałam tak długo bo internet "się robił".

M wstaje codziennie o 4.00. Nie wiem jak On to robi! Ale cieszę się, że ma nową pracę. Mamy więcej czasu dla siebie choćby dlatego że zaczyna tak wcześnie. Poza tym nie robi już jak niewolnik i nie musi sam opłacać sobie zusów i tych innych pierduł. A ja nie muszę być księgową! To nie była moja mocna strona. Teraz oboje śpimy spokojniej.

Mały się chyba w nocy poruszył. Tzn cały czas sobie pływa podobno, ale jeszcze go nie czuję. A dziś chyba poczułam, ale nie jestem pewna. Jak to cholera rozpoznać za pierwszym razem? A to już półmetek..
Musze zacząć słuchać bardziej energicznej muzyki bo te relaksacyjne pierdy podobno dobre dla ciężarnych zwyczajnie mnie irytują. Próbowałam z klasyczną ale tez mi nie pasuje, jedynie kilka utworów. Może polecicie coś dobrego dla mamy i dziecka?
A na koniec wrzucam fotkę : to ja i moja siostra rodzona, która jest Siostrą Misjonarką Miłości, no i oczywiście dzidziuś schowany w brzuchu :)

8 komentarzy:

  1. Dziękuję za wizytę. Już dodałem o moich Twój blog do moich ulubionych blogów. Pozdrawiam Ciebie i siostrę! Może we wrześniu będę miał urlop?
    Ja polecam Ci grupę OMD oraz Pet Shop Boys:)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam zdrowia!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj:) Nie mam pojęcia jaką muzykę polecić. Ostatnio niewiele słucham, więc nie jestem na czasie:)
    Pozdrawiam śliczną przyszłą mamusię i Jej siostrę. Wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zacznę od muzyki... słuchaj tego co ty lubisz... a nie tego co polecają czasopisma ciężarnym... jeśli będziesz słuchała muzyki, którą lubisz to będzie ci to sprawiać radość... i Dzidzia to poczuje i też będzie miała z tego radość :)
    mogę ci polecić to co ja słucham... bo to lubię... Ayo, Colbie Caillat, Dido, Morcheeba

    A co do ruchów dzidziusia... to ja też nie byłam pewna czy to były ruchy... aż nagle tydzień temu ruch był tak mocny ze byłam już tego pewna... na początku to jak motylki w brzuchu, takie bąbelki... przynajmniej ja ta to odczuwałam...

    Czekam na info jaka muzyka ci podpasowała...
    i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O super, czyli wiecie już, że to chłopczyk? Mój robaczek jest jeszcze za mały żeby ujawnił kim jest! Oj tak, tak wiem jak to jest z tym dbaniem o siebie podczas ciąży. Co do ciuchów, to mi jeszcze brzuszka nie widać więc spokojnie chodzę w tym co mam, ale wiem, że to już niedługo. Na razie pracuję normalnie, tyle ile daje siłę. Jak będę się bardziej męczyła albo coś to będę wtedy stopowała. Byłam ostatnio prawie tydzień w szpitalu, miałam drobne problemy z moim zdrowiem, było dużo nerwów, i niepokoju, że to o dziecko, ale na szczęście wszystko się rozwiązało tak jak trzeba.

    PozdrawiaMY i dbajcie o siebie baaaardzo!:)


    tooioowoo.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Słuchaj muzyki takiej jaką lubisz. Tylko nie hard rocku, poważnie zaburza pracę fal mózgowych a więc i zapewne nie najlepiej wpływałaby na rozwój malutkiego ciałka maleństwa.

    Myślę, że to dbanie o siebie włącznie z ciuszkami to wyraz Twojej radości, że nowe życie się w Tobie narodziło i niedługo będziesz mamusią.

    Wspaniale, że tak radośnie przeżywasz ten czas.

    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha, ha, mój wpis jest prawdziwie anonimowy bo zapomniałam się wpisać.
    Zastanawiam się tylko dlaczego zanotowana jest godzina 02:37 skoro komentarz zamieściłam o 11.38? :))

    Vehuan

    Poszukaj.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam słuchałam wszystkiego...dzieci tez widze wszystkiego po trochu próbują,a Starszemu za tydzien kupimy gitare elektryczna ,wiec bedzie się działo w domku:)Mąż to ma pomysły...musze zajsc do apteki po mega koreczki do uszu...dla mnie oczywiscie:)
    Ślicznie wyglądasz,widać że ciąża Ci słuzy:)Rówiez dbałam o siebie,to chyba hormony,hormony:)))ale to dobrze, bo kobieta w ciązy powinna czuc sie atrakcyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślę, że najważniejsze jest to, żebyś wsłuchała się w siebie i tam odnalazła odpowiednią dla Was muzykę. Dobrze, że masz ochotę na te wszystkie zabiegi poprawiające samopoczucie. Zapewne każda kobieta okres ciąży przeżywa inaczej. Ślicznie wyglądasz...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń