sobota, 31 grudnia 2011

o sylwestrowych planach

Witam po świętach. Było miło. Jadłam co chciałam bez myślenia o figurze, która i tak jest jak u wielorybka. O sylwestra się nie muszę martwić w tym roku, na pewno zmieszczę się w kreację, którą ewentualnie planuję założyć na porodówkę :)
Tak, jeszcze jestem 2 w 1. Ale czekam z niecierpliwością. Może by tak jutro? 1 stycznia to fajna data...
Od jutra też urlop tacierzyński wydłuża się z 1 do 2 tygodni.
A więc życzę udanego sylwestra i dobrego Nowego Roku 2012!

13 komentarzy:

  1. Wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku:):):)
    Hurghada

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za życzenia:) Ja życzę Tobie przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania, a potem zdrowia szczęścia i wszystkiego o czym tylko sobie zamarzysz:)
    Serdeczności zostawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja mama urodziła się 1 stycznia a ja 22 stycznia. Całkiem niezła data :))


    Życzę lekkiego rozwiązania i cudownego maluszka. Niech Wam się szczęści na ten Nowy Rok i na całe życie!!!!

    Dosiego Roku 2012!!!


    Vehuan

    Poszukaj.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku.Nie wiem czy poród może byc lekki ,ale jesli tak to zyczę go z całej siły...ja jak zwykle optymistycznie:)
    PS Zapraszam na krewetki do Dublina jak Maleństwo podrośnie:)Dzisiaj bedzie wielkie próbne smażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego najlepszego Wam w Nowym Roku. Abyście zdrowi byli i aby się Wam darzyło szczęście we wszystkich Waszych poczynaniach decyzjach i planach.

    Pozdrawiam.

    Ahoj!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkiego najpiękniejszego na Nowy Rok:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No dla Ciebie ten Nowy Rok będzie zupełnie inny niż wszystkie poprzednie :) Życzę siły, cierpliwości i samych radości płynących z faktu bycia mamą! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z niecierpliwością czekam na wpis "nowej łapki"... :o) Powidzenia ;o)

    P.S. Ja mam Córcię z 2 stycznia :o)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Powodzenia" miało być :o)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nowy Rok będzie dla Ciebie nowym doświadczeniem... i będzie uczył mega cierpliwości i zrozumienia... Czekam na wieści o potomku

    ps. Wydłużył się też dodatkowy urlop macierzyński z 2 do 4tyg :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ktosnieznaszgo7 stycznia 2012 22:49

    niech ten rok bedzie waznym i niezapomnianym no i trzymam kciuki za nowych obywateli ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej!
    A u mnie już po Świętach i Sylwestrze:)
    Czuć wiosnę trochę. Chociaż teoretycznie to środek zimy.
    Czy już mamusią zostałaś?
    Ja jestem ojcem prawie 18 lat:)
    Pozdrawiam Vojtek

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojjjj, przestój mamy tutaj na blogu:)
    hurghada35.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń